Informacja o częściowym ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez Andrzeja Dudę rozgrzała internet. Przypomnijmy, że Bąkiewicz w 2023 roku został prawomocnie skazany przez sąd za naruszenie nietykalności cielesnej Babci Kasi, do którego doszło w 2020 roku podczas Strajku Kobiet. Tym samym nie będzie on musiał on odbyć kary prac społecznych, wciąż jednak zostaje zobowiązany do zapłacenia nawiązki w wysokości 10 tys. złotych.
Głos w sprawie zabrała Kancelaria Prezydenta. „Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze m.in.: pozytywną opinię środowiskową, incydentalny charakter czynu, ustabilizowany tryb życia” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Decyzja ta jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Pod jednym z wpisów Dudy, w którym pogratulował Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu udanej misji i powrotu na ziemię, internauci skupili się w głównej mierze właśnie na uniewinnieniu przez niego Bąkiewicza. Jedna z odpowiedzi – autorstwa europosłanki Joanny Scheuring-Wielgus zrobiła szczególny rozgłos.
Upadł pan nisko. Nawet ten tweet tego nie zakryje. Jest pan małym człowiekiem. Ułaskawiając kryminalistę staje pan po jego stronie. Kryminalistę, który zaatakował kobietę. Co za wstyd.
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) July 15, 2025