Ale oberwał! Żurek nie wytrzymał po tym, co odstawił dziś Ziobro. „Kreował się na szeryfa, a…”

Bycowkraju

gru 5, 2025

W piątkowe popołudnie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej odbyła się zdalna konferencja z udziałem Zbigniewa Ziobry. Zgodnie z przewidywaniami były minister sprawiedliwości nie stawił się na niej osobiście, a użył do tego internetowego komunikatora. Ziobro w jej trakcie ogłosił, że „stawi się w kraju w ciągu kilku godzin”, jeśli będzie miał gwarancję sprawiedliwego procesu. 

„Spotykam się z państwem w tej formule, gdyż zdecydowałem się stawić czoła i oprzeć się bezprawiu, dlatego zostałem za granicą. Natomiast natychmiast wrócę do Polski, gdy będę miał podstawę sądzić, że sądy działają niezależnie i niezawiśle od tej władzy, oraz, że prokuratura działa na podstawie prawa” – przekonywał Ziobro w trakcie piątkowej konferencji. O jego słowach zrobiło się bardzo głośno, przejść obojętnie obok nich nie mógł obecny minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.

„To jest tchórzostwo. Rodzaj jakiejś zabawy pana Ziobry, bo wielokrotnie mówił, że stanie z podniesioną przyłbicą. Kreował się na szeryfa, a szeryf to ktoś, kto nie boi się zmierzyć.[…] My mamy wolne media i wolne sądy. Przestrzegamy procedur. Naprawdę, jak byśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie robią takie rzeczy, to nic nowego. My stosujemy prawo i jego reguły. A pan Ziobro? Mydli oczy opowiadając o rzekomych szykanach” – stwierdził Żurek.