W ostatnich dniach gorąco zrobiło się wokół byłego szefa polskiego rządu, Mateusza Morawieckiego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła wniosek o uchyleniu mu immunitetu w sprawie dot. wyborów kopertowych. Sam polityk zapowiedział już, że sam zrzeknie się immunitetu, bo jak mówi „nie chce się za nim kryć”. Na jego słowa zareagowała za pośrednictwem Twittera Magdalena Filiks.
„Chętnie się zrzeknę immunitetu, ponieważ nie chcę się kryć za żadnym immunitetem. Jestem przekonany o tym, że prawda się obroni, po prostu wykonywałem wtedy konstytucję” – przekonywał Morawiecki na antenie TV Republika. Następnie dodał, że „gdyby tego nie zrobił, to niewykluczone, że teraz pan Bodnar z panem Tuskiem również wnioskowaliby o zniesienie immunitetu”. Z jego głośnej zapowiedzi nic nie zrobiła sobie Magdalena Filiks, który za pośrednictwem mediów społecznościowych dała popalić byłemu szefowi polskiego rządu. Jej wpis jest do przeczytania poniżej.
Panie pośle @MorawieckiM – zamiast zapowiadać zrzeczenie się immunitetu proszę zwyczajnie się go dzisiaj zrzec.
W wykonaniu pana środowiska zapowiadanie, że się gdzieś stawicie i wyjaśnicie kończy się ucieczkami do kumpli Putina.
Proszę być konsekwentnym
Uczciwi się nie boją— Magdalena Filiks 🇵🇱🇪🇺 (@FiliksMagdalena) January 17, 2025
Źródło: x.com/FiliksMagdalena, pap.pl
Foto: commons.wikimedia.org (Autor: Klub Lewicy), YouTube.com Telewizja Republika