Filmiki, które pojawiają się w przestrzeni publicznej, m.in. na portalach społecznościowych bardzo często osiągają olbrzymie zasięgi. Wydaje się, że nieuniknione jest to w przypadku fragmentu programu „Po 10:00”, który jest emitowany w Telewizji Republika. Jedna z zaproszonych gości do studia, postanowiła niespodziewanie się zwrócić do widzów. Prowadzący, Adrian Klarenbach był zaskoczony tym, jaką prośbę do nich wystosowała.
143 tysiące – tyle wyświetleń ma urywek fragmentu porannego programu emitowanego w TV Republika. W pewnym momencie niespodziewany apel do widzów wystosowała Joanna Lichocka. „Najważniejsze jest to, żeby Karol Nawrocki mógł być prezydentem, do tego są potrzebne pieniądze na kampanię. Ja szczerze mówiąc troszkę się dziwię, że Telewizja Republika pokazuje tylko konto swoje, a nie informuje o tej wielkiej zbiórce, która powinna nastąpić na to, żeby wygrał…” – mówiła, po czym przerwał jej prowadzący.
„Pani poseł, proszę się nie gniewać, ale Republika jest rzeczywiście niezależna i pokazuje, co chce” – powiedział wyraźnie rozbawiony apelem Lichockiej. „Wiem, ale tu chodzi o sprawy Polski i też o kwestię przyszłości istnienia Telewizji Republika. Ja wiem, że będziecie mnie tu zakrzykiwać, ale to jest naprawdę sprawa racji stanu. Dlatego do Państwa apeluję, w pierwszej kolejności Prawo i Sprawiedliwość te konta, które będą przeznaczone na kampanię Karola Nawrockiego” – wypaliła.