„Kropka nad i” to program, który nadawany na antenie TVN-u jest od blisko 27 lat. Od samego początku jego prowadzącą jest Monika Olejnik, sposób w jaki to robi budzi szacunek wśród widzów. Ogromny rozgłosił zrobiło jedno z ostatnich wydań programu, w którym to oberwało się Tobiaszowi Bocheńskiemu. Internauci nie mają wątpliwości, że słowa, które padły na antenie na pewno nie przypadną mu do gustu. 

W poniedziałkowy wieczór gościem Moniki Olejnik w „Kropce nad i” był Rafał Trzaskowski. W studiu sporo uwagi poświęcono Tobiaszowi Bocheńskiemu, który startuje w wyborach o fotel prezydenta Warszawy. Przypomnijmy, że jego kandydaturę niedawno przedstawił prezes Kaczyński. „Trzeba człowieka, trzeba kogoś, kto to weźmie na siebie, kto podejmie się tak piekielnie trudnego, nie ma co tutaj ukrywać, zadania. Otóż mamy kogoś takiego… Tobiasz Bocheński” – powiedział na ostatniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

Trzaskowski odnosząc się do swojego kontrkandydata nie gryzł się w język. „Ja wszystkich traktuję bardzo poważnie, każdego kontrkandydata, więc na pewno również Tobiasza Bocheńskiego. Oczywiście ubolewałem kiedy on był wojewodą, że nie był urzędnikiem państwowym, że się tak nie zachowywał. Wojewoda to urzędnik państwowy, a nie polityk. Tylko, że on był po prostu zagończykiem partyjnym, ale widać szykował się do tej funkcji” – ostro podsumował swojego rywala.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl, gazetaprawna.pl
Foto: Kadr z TVN24, YouTube.com Telewizja Republika