Wczorajszy dzień w Sejmie wywołał ogrom emocji za sprawą głosowania nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Wynik nie był raczej dla nikogo zaskoczeniem, za opowiedziało się 243 posłów, przeciw było 210. Przed głosowaniem swoje przemówienie wygłosił szef polskiego rządu, które kilkukrotnie próbowali zakłócić politycy Prawa i Sprawiedliwości na czele z Dariuszem Mateckim.
Spory zgrzyt powstał w momencie, kiedy premier przedstawiał dane związane z gospodarką morską. Z jego strony nie zabrakło wtedy szpili w kierunku Prawa i Sprawiedliwości, mówiąc że „jest to dobra ilustracja nieustannej kampanii kłamstw polityków PiS”. „Porty o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej: Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście w 2024 roku osiągnęły rekordowy zysk netto w wysokości ponad 550 milionów złotych. To jest wzrost porównaniu do waszego ostatniego roku o 26 proc.” – przekonywał szef polskiego rządu z sejmowej mównicy. Jego wystąpienie zakłócili posłowie PiS, na czele z Dariuszem Mateckim zarzucając Tuskowi kłamstwo. Ten odpłacił mu się miażdżącą ripostą, która możecie usłyszeć na nagraniu poniżej.
Kiedy Szmatecki usłyszał od @donaldtusk: „panie Matecki niech pan usiądzie! Bez aluzji oczywiście” natychmiast poderwał się na równe nogi 🤡 pic.twitter.com/IKPxTxygrx
— Grzegorz Kot (@gfkot) June 11, 2025