Zaatakował prof. Dudka, ale nie przewidział, że ten odpowie mu ze zdwojoną siłą! „Niech mu…”

Bycowkraju

sty 7, 2025

W ostatnich dniach bardzo głośno jest o słowach profesora Antoniego Dudka, który w niezwykle ostry sposób wypowiedział się o Karolu Nawrockim. Powiedział, że jest to „jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej”.  W obronie Nawrockiego szybko stanął Jarosław Kaczyński, który postanowił uderzyć w historyka. Ten nie pozostał mu dłużny

Kaczyński o prof. Dudku wypowiedział się na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej. „Antoni Dudek to człowiek, który, gdy był młody, mylił się bardzo. Czytałem o jego wystąpieniach na konferencjach młodzieżówki komunistycznej z 1987 r. czy 1988 r. Każdy rozgarnięty człowiek widział, że komunizm się wtedy już walił w Polsce, ale też i w Związku Sowieckim. Trzeba było wtedy być nie tylko niezbyt moralnym w wymiarze politycznym, ale też bardzo słabo rozgarniętym, żeby coś takiego robić” – mówił ostro.

Historyk do słów prezesa Prawa i Sprawiedliwości odniósł się na antenie Polsat News. Jego odpowiedź była krótka, ale za to bardzo stanowcza. Najpierw powiedział, że „jak ktoś chce poznać jego życiorys to poleca Wikipedię”. Następnie wbił Kaczyńskiemu szpilę. „Tam jest wszystko zgodnie z prawdą. Prezesowi Kaczyńskiemu też polecam, niech mu wydrukują, to będzie precyzyjniejszy w swoich oskarżeniach” – podsumował.